Bezpańskie psy w lasach. Do kogo zgłaszać?

rafifi

pawelarc to jak widzisz rozwiązanie problemu bezpańskich zwierząt w naszym kraju? Właśnie sam się zastanawiałem czy chipowanie tylko nie nasili zabijania zwierząt tylko dlatego, że właściciel będzie się obawiał powrotu wyrzuconego zwierzaka... Na dzień dzisiejszy w Polsce jest ok 8mln psów i ta liczba przez przypadkowe rozmnażanie ciągle się zwiększa a pomyślcie ile nowo narodzonych psów zostaje zabitych od razu (topienie, zakopywanie żywcem) ?

pawelarc

@rafifi
niestety nie widzę możliwości sensownego rozwiązania...
budowanie schronisk też nie rozwiązuje problemu - zawsze są za małe ...
wychowanie - może podziała, ale za kilka pokoleń, jeśli konsekwentnie będzie realizowane
może jakaś forma kontroli połączona ze społeczną negacją ludzi rozmnażający bez opamiętania i bez żadnej odpowiedzialności psy? (niestety obecnie ludzie w skandalicznych warunkach trzymający sfory psów cieszą się sławą "obrońców zwierząt..."
tak czy inaczej problem jest niezwykle trudny
zresztą czego tu wymagać od ludzi, wczoraj pod Lidlem sterty śmieci i żadnej reakcji ze strony rodziców adresowanej do swoich pociech... ludzie uważają śmiecenie za coś naturalnego więc jak mają dzieci uczyć szacunku dla zwierząt...

o złożoności problemu świadczy dylemat eksperymentów medycznych - czy w imię szeroko pojętych praw zwierząt sensowne jest przeciwstawianie się wykorzystywaniu ich do eksperymentów medycznych koniecznych dla ratowania ludzkiego życia?

doprawdy iście gordyjski problem.

pzdr
pawelarc

asunivisto · Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

To prawda, ciezka sprawa.
Odnosnie sterylizacji- jest ona niestety droga- jakies 350 zlotych. Wiekszosc nawet nie dala tyle za psa. Inna sprawa jak kupujesz psa z rodowodem 1500-2000, dobra karmę w okolicach 200zł za 15kg worek to wtedy sterylizacja jest kosztem srednim. Ale też ta cała akcja rasowy= rodowodowy napędza moim zdaniem machinę rozmnazania zwierzet. Bo taki Kowalski, ktory kupi sobie z psa z papierami jest swiecie przekonany,że ma wybitny egzemplarz i po co mu uprawnienia hodowlane jak to bez znaczenia i dawaj! rozmnażać! Jak mówi pawelarc temat rzeka i chyba moglibysmy tak w nieskonczonosc dyskutować

pawelarc

[link widoczny dla zalogowanych]

do naszej dyskusji...

pzdr
pawelarc

rafifi

W sprawach o bestialskie katowanie zwierząt myślenicka policja nie jest żadnym wyjątkiem. Podobnie jest w całym kraju, a pozostawiając bez reakcji takie zjawisko niejako daje przyzwolenie na takie postępowanie. No ale cóż policja woli latać za nastolatkami bo marihuanę palą...
A tak na marginesie... Za pośrednictwem strony urzędu miasta zadałem pytanie naszemu burmistrzowi :
Pytanie od: Rafał Węgierski
Witam Panie Burmistrzu. W jaki sposób w Mławie rozwiązuje się problem bezpańskich psów? Z moich obserwacji wynika, że takich zwierząt sukcesywnie przybywa. Do kogo zgłaszać takie przypadki i kto w naszym mieście zajmuje się wyłapywaniem bezpańskich psów?
Odpowiedź:

Szanowny Panie,

Problem bezpańskich psów w Mławie nie został jeszcze rozwiązany. W całej Polsce poszukiwaliśmy schroniska, które chciałoby z naszym miastem podpisać umowę i odbierać zwierzęta – niestety, bezskutecznie. Na rynku istnieje nisza, brakuje podmiotów, które zajmują się tego typu działalnością. Ostatnio pojawiła się jednak dobra inicjatywa. Są osoby zainteresowane założeniem w Mławie filii jednego z ogólnopolskich stowarzyszeń, w ramach którego mogłoby z czasem działać schronisko. Na razie prowadziliśmy wstępne rozmowy, jednak sprawa jest rozwojowa. Mając partnera w postaci schroniska, będziemy mogli wprowadzić w życie inny plan – sukcesywne czipowanie psów.

Pozdrawiam

pawelarc

dobra odpowiedź, w zasadzie do niejednego pytania Burmistrz może ją z kosmetycznymi zmianami stosować...
ktoś pomyślał o eksporcie bezpańskich zwierząt poza powiat, ale chętnego nie było, potem szuka się organizacji skłonnej problemem się zająć i docelowo schronisko poprowadzić... a przecież miasto jako takie doskonale może takie schronisko dla bezpańskich zwierząt zorganizować i prowadzić - wystarczą szczere dobre chęci, niewielka działka w absolutnie beznadziejnej lokalizacji (mała wartość ziemi) i trochę (naprawdę niewiele) kasy...
wiele miast prowadzi schroniska samodzielnie "bez pośredników", choćby (na przykład na literę T Smile

) Tomaszów Mazowiecki, Toruń, Tychy...
tak na marginesie Ustawa o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 (konkretnie jej art. 11 ust. 1) nakłada na gminę obowiązek prowadzenia schroniska dla bezdomnych zwierząt jako zadanie własne (gminy)

"11.1 Zapewnianie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie należy do zadań własnych gmin.
11.2 Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w porozumieniu z Ministrem Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa określi, w drodze rozporządzenia, zasady i warunki wyłapywania bezdomnych zwierząt.
11.3 Wyłapywanie bezdomnych zwierząt oraz rozstrzyganie o dalszym postępowaniu z nimi może odbywać się wyłącznie na mocy uchwały właściwej rady gminy, podjętej po uzgodnieniu z państwowym lekarzem weterynarii działającym na podstawie odrębnych przepisów oraz po zasięgnięciu opinii upoważnionego przedstawiciela Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce lub innej organizacji społecznej o podobnym statutowym celu działania.
11.4 Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce oraz inne organizacje społeczne o podobnym statutowym celu działania mogą zapewniać bezdomnym zwierzętom opiekę i w tym celu prowadzić schroniska dla zwierząt, w porozumieniu z właściwymi organami samorządu terytorialnego."

tyle Ustawa, realizacja jak to u nas bywa zwykle...

pzdr
pawelarc

asunivisto · Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

jezeli o torun chodzi, jest to najlepsze schronisko jakie moje oczy mialy okazje ogladać. Ciekawe, ciekawe czy i kiedy w mlawie schronisko powstanie i na jakim poziomie. Czy bedzie to rzeznia i ubijalnia czy schronisko z prawdziwego zdarzenia... Oby te drugie.
Apropos skatowanego psa- brak słów... NIe dziwię się,że policji to nie ruszyło. Sama widziałam jak w naszej Mławie pan prawnik czyli osoba, ktora powinna raczej stac na strazy przestrzegania prawa i przyzwoitości skopała ze schodów psa a pozniej jeszcze w garniturku pofatygowala sie do lezacego zeby go skopać. Szczęka mi opadła... I niech teraz do takiego pana trafi sprawa o znecanie sie nad zwierzakiem, no przeciez skoro ten pan to samo robi, to uzna ten pozew za wniesiony przez zielone gestapo i pozamiatane. Wbrew pozorom schronisko to nie takie wpuszczenie na działkę psów... Cięzko jest prowadzić schronisko, zwłaszcza bez sporych chęci i dobrego kierownictwa, ktore umie pozyskiwac fundusze z roznych zrodel takze od unii.

rafifi

Ciekawi mnie tylko cóż to za ogólnopolskie stowarzyszenie chce ty u nas działać? Dobrze by było aby takie schronisko otworzyły osoby dla których ważny jest los zwierząt a nie pieniądze na nich zarabiane... Na dzień dzisiejszy rolę schroniska w mławie pełni chyba lecznica przy ul.Rynkowej 18 [link widoczny dla zalogowanych]

pawelarc