Jak oceniamy rządy obecnego burmistrza

Urzędas

Ja też się zastanawiam skąd to powodzenie burmistrza w wyborach: przecież w pozyskiwaniu środków z unii (a uważam, że to jest dość ważne w ocenie kadencji) byliśmy słabsi nawet od Strzegowa, że już nie wspomnę o Ciechanowie, który w minionej kadencji pozyskał więcej niż 100 mln zł, a my chyba coś około 26 czy 25 mln - tak donosiła lokalna prasa. W każdym razie przyczyną chyba jest ten dobry PR, a z drugiej strony to może ludzie głosują na wygląd i prezencję, a nie patrzą np. na dokonania gospodarcze. A jeszcze z trzeciej strony: to słabo jakoś się starali kontrkandydaci Kowalewskiego podczas kampanii wyborczej.
I teraz też jakoś mi się wydaje, że pan Kowalewski tylko się lansuje na imprezkach. Czy Wy też macie takie wrażenie?

Andrzej84

ja już nie mogę patrzeć na niektóre poczynania naszej władzy z panem Kowalewskim na czele. Przykład: nie mogę się doczekać remontu ulicy Zuzanny Morawskiej. Zrobili tam coś pod ziemią, jakąś kanalizację, i na to potem stary asfalt położyli. Jak się po tym jeździ teraz, każdy wie. I dwa razy nie potrafili nasi urzędnicy ukochani pozyskać pieniędzy na remont tej nawierzchni z Unii, odrzucili im dwa wnioski. O innych nieudolnych próbach już nie chcę wspominać. A kiedy jestem w Mławie na jakichś uroczystościach, to tylko słyszę, jak Kowalewski słodzi ludziom, jak ich chwali: a to powie, że kobiety są w Mławie najpiękniejsze, a to, że coś tam zawdzięczamy wspaniałej pracy nauczycieli, czy innej grupie zawodowej (zależy od uroczystości i do kogo przemawia), albo najogólniej, że wszystko idzie dobrze, bo mamy takich wspaniałych Mławian, to wszystko dzięki wam itd, itp, etc.... Słodzić to on potrafi. I ta umiejętność nieodpowiadania na zadane pytania… tylko mowa „potoczysta” jak to nazwał na jednej z ostatnich sesji rady miejskiej pan Jerzy Rakowski…. A tę ich stronę Mlawa.pl. to uważam, momentami za propagandową, tak jak niektóre działania zresztą…

Mariel

Andrzej, a co Ty myślisz, że słodzenie ludziom to coś nowego? tak postępuje wielu polityków i to na różnym szczeblu, wyższym niż Kowalewski. Poza tym to poczytaj sobie np. jakieś książki z psychologii społecznej: zasady są proste: jak Ty okazujesz komuś, że go lubisz to i on lubi Ciebie. Jak chcesz możesz to nazywać sztuczką socjotechniczną, ale trzeba to przyznać - sprawdza się w praktyce. Bo czy nie lubiłbyś kogoś, kto mówiłby Ci często, że jesteś wspaniały, mądry, pracowity itd?

Kamil638

Joan

Co do strony mlawa.pl, całkowicie zgadzam się z Tobą. To nie jest profesjonalnie robiona witryna samorządu miejskiego, tylko jakieś niechlujne połączenie kroniki urzędniczo-towarzyskiej z wiadomościami od Sasa do Lasa. A już komiczne są podpisy, no skąd ja mam wiedzieć, kto to jest mb albo mg??? Kiedyś ratusz wydawał taką niby prasę pod tytułem Samorządowiec (mławski? - nie pamiętam już), chyba im do dzIś myli się to czasopismo z witryną urzędu miasta. Mnie raczej interesuje, jaki wydział opublikował informację o inwestycji, czy jakimś programie, a nie, jak się pisarz nazywa. A co do urody mławianek, to się zgadzam z burmistrzem Very Happy

chociaż to wcale nie znaczy, że on publicznie musi się zachwycać. Na uroczystościach - no chyba nie wyobrażacie sobie, że Kowalewski z okazji Dnia Nauczyciela wygłosi taki tekst "Jak na to swoje pensum (18 godzin tygodniowo) to państwo za dużo zarabiacie, a tak w ogóle to pracujecie byle jak.". Uroczystość to uroczystość, Rakowski tak samo słodził, Antczak też, każdy konkurent Kowalewskiego, gdyby wygrał, na uroczystościach mówiłby dokładnie tak samo. Ważniejsze jest chyba, czy w gabiniecie umie walnąć ręką w stół, jak urzędnicy coś spartaczą. Za poprzedniego burmistrza, tak w Mławie mówiono, czasami tego brakowało.

qwerty12.58

Joan,ostatnimi czasy musiał się gdzieś zawieruszyć ten stół,bo strona internetowa miasta się podbiła i kuleje,na bipie,żeby coś odkryć to trzeba zjeść uprzednio pół worka soli.Obsługa prawna na którą z taką lubością powołuje się prezydium rady-pod psem.Na MCISZ-u jedzie sobie dość skutecznie Portal Mława.Na monitoringu niewiele suchych nici zostawia był burmistrz a obecny radny.Można by tak sobie poużywać a to na drodze pod lasem lubo na 600 miejscach pracy ale po co?Ja tego burmistrza nie krytykuję totalnie, bo ma wiele zalet.W pewnym sensie Mu współczuję,bo to dobry człowiek,tylko kompanię wokół siebie ma nicpotem. I ten stan może trwać bo Butrymów na Mazowszu jest samotrzeć.

pawelarc

qwerty12.58

Jak nie będzie efektów, to PR diabli wezmą.System zarządzania majątkiem społecznym jest ociężały wręcz drętwy.Utworzenie firm fuzyjnych zwiększyło tylko wydatki na administrację.Obsługiwanie miasta przez spółki,których właścicielem jest ten sam biznesmen jest niebezpieczne nie tylko dla systemu związanemu z ekonomią ale i z ugruntowanymi wartościami.Jest po prostu demoralizujące.Oby finał nie był podobny jak w Grupie Polmlek,gdzie CBA ma zajęcie.A że można inaczej to daję przykład gminy Strzegowo.Ostatnio na terenie w/w gminy zrobiłem służbowo 150 km.Oczy wychodziły mi z orbit.Inny świat.Asfalty nowiuśkie we wsiach chodniki,obwodnica gotowa,multum orlików,kanalizacje na wioskach,lodowisko,świetlice,infocentrum. Drogi powiatowe tylko kiepskie ale to bajka polityczna.Jednak można,ale tam kasy nie drenują pseudobiznesmeni

Mariel

”jak nie będzie efektów, to PR diabli wezmą” - tak twierdzisz Qwerty?

Wątpię, żebyś miał rację. Moim zdaniem obecny burmistrz wygrał właśnie przez PR, bo efekty były słabe w poprzedniej kadencji, choćby w pozyskiwaniu środków unijnych.
Spójrz zresztą na sytuację w kraju i rządy PO. NIe ma dróg, dług publiczny rośnie, rządy są mówiąc krótko beznadziejne pod każdym względem, a prawie połowa kraju jest gotowa głosować i bronić PO. Według mnie to tylko PR.
Przykład akcji kiedy ABW zatrzymało rano prowadzącego stronę antykomor.pl. Gdyby to się stało za czasów pis to w mediach byłaby histeria: że faszyści, że państwo policyjne, że zagrożenie dla demokracji wolności itd. aktorzy i celebryci, ”autorytety” opowiadaliby, że boją się żyć w takim państwie, że lepiej wyjechać za granicę itd, itp. (tak opowiadali jak pis rządził). ale teraz rządzi PO, więc o akcji ABW w mediach co najwyżej krótkie wzmianki, nikt nie mówił o łamaniu zasad demokracji, ani o państwie policyjnym. Więc nie ma to jak dobry PR - premier się ładnie ”odciął ” mówiąc, że to tylko nadgorliwość urzędnicza, a on z takimi działaniami ABW nie ma nic wspólnego.
I co? i słupki PO rosną w sondażach, bo dobry PR.
Jeszcze jeden przykład: niedawno prezydent Komorowski napisał bul właśnie przez u otwarte. Co by Twoim zdaniem było, gdyby tak zrobił kaczyński? przecież to byłoby powtarzane do znudzenia w wielu mediach, od wojewódzkiego po radio zet, a tak, poza krótką wzmianką, cisza.

Żeby było jasne - nie popieram ani PO ani PiS, natomiast zauważam pewne rzeczy. I to przykład, Qwerty, że PR-em można dużo zdziałać. Bo czym Twoim zdaniem Kowalewski wygrał wybory? Efektami czy PR-em?

Widziałeś pewnie, jak przed wyborami ”obiektywna” TV Mława puszczała wywiad tylko z jednym słusznym kandydatem na burmistrza? Z wszystkimi wywiady były jedynie na portalu naszamlawa i w ”Głosie Mławy”.

Joan

Mariel, trochę nie za bardzo się zapędzasz z tym Antykomorem? ABW zrobiło tylko to, o co apelował PiS niedawno. Chyba że PiSowi chodziło wyłącznie o własne... EGO, powiedzmy Smile

22.10.2010 | PiS chce powołania zespołu ds. monitorowania internetu
Prawdopodobnie w przyszły wtorek PiS złoży wniosek o powołanie parlamentarnego zespołu ds. monitorowania internetu, m.in. portali politycznych. Posłowie tej partii zapowiedzieli w piątek, że o niebezpiecznych i agresywnych treściach będą zawiadamiać organy ścigania.
[link widoczny dla zalogowanych]

20 października 2010, „ Internetowe wpisy powinny zostać poddane szczegółowym badaniom – apelowała posłanka Beata Kempa – Trzeba przeanalizować wpisy przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu, a także pozostałym politykom PiS. Zadaniem ABW jest ścigać tych, którzy takie opinie, oceny formułują.”
[link widoczny dla zalogowanych]

Pani poseł, zauważ, mówi o opiniach i ocenach. Czyli nawet opinii krytycznych o PiS nie byłoby wolno formułować?

Mariel

Joan, mnie się nie podoba ani to co robi PO, ani to co robi PiS. Podane przeze mnie przykłady mają natomiast na celu pokazanie, że dobry PR może coś sprawić. W tym przypadku PR Platformy sprawia to, że za takie same działania (sama zauważyłaś, że PiS chciał tego samego) PiS krytykowany był, a Platforma nie jest, a przynajmniej nie w takim samym wymiarze jak był krytykowany PiS.

- TVN w dzień wejścia ABW do autora strony antykomor nawet o tym wydarzeniu nie wspomniał w wieczornych Faktach, a w Polsacie była krótka wzmianka. Jak PIS robił podobne rzeczy to wszystkie media o tym trąbiły dosłownie na okrągło. Pokazuję więc tylko różnicę.

Co do PO można podać jeszcze jeden przykład: jak Lepper chciał sięgnąć do rezerwy walutowej to był zły i niedobry, a jak taki sam pomysł ma rząd Tuska, to zdaniem większości mediów jest to pomysł genialny (a przynajmniej niekrytykowany), żeby ratować finanse państwa.

I tyle w temacie. Nasz burmistrz ma dobry PR i dlatego, moim zdaniem, wygrywa.

qwerty12.58

Mariel,a czy podejrzane wyniki wyborów to też skuteczny PR?Co prawda niejasne,ale mam podejrzenia,co do prawdziwości wyborów.Oczywiście zgadzam się z tym,że Platformie wiele gaf czy uchybień przechodzi medialnie na sucho.Dzisiejsza Platforma kojarzy mi się z końcówką NRD.Finałem istnienia tego państwa była impreza jubileuszowa.Natomiast zarówno PIS jak i Samoobrona działają prowokacyjnie,wywołując na własne życzenie "czuj duch' w mediach.

qwerty12.58

Mariel,czy robienie Portalu Mława w yoyo to też skuteczny PR?Portal przeprowadzał sobie sondę w której wyniki kształtowały się sielsko wręcz stabilnie i miały się zakończyć na 1000 osób.Ale to były pobożne życzenia właścicieli tej strony.Dzisiejszej nocy tak się rozszalał elektorat p.Kowalewskiego,że przekroczył o prawie pół tysiąca zamierzenia tauzenowskie właścicieli portalu.Jak się obudzili rano administratorzy portalu,to mogli tylko skonstatować,że zajmujący 3 miejsce obecny burmistrz wygrał w cuglach.Tak wygląda rzeczywistość sondażowo- wyborcza w Mławie.Jak ćwierkają wróbelki przy magistrackie w nocy szyfry razem z kodami poszły się zajebiście kochać.I pomyśleć,że informatycy pewnej firmy z BIP-em nie mogą sobie poradzić.

qwerty12.58

Dla mnie miarodajne sondaże to DOBRZY POLITYCY. Jak w nich wypadają politycy z Mławy.Niekwestionowanym liderem jest b.burmistrz p.Rakowski.Jest liderem od początku z wysoką oceną zbliżoną do 4,00.Pan Kowalewski,jest bliżej końca tego rankingu z oceną 2,30,Stawkę zamyka dwójka prozelitów WZM pp.Pszczółkowska oraz Ośliżlok z oceną w okolicy 2,00.Za liderem plasuje się 3 radnych z PiS-u.W Starostwie liderują radni z PiS-u,których niekiedy rozdzielają b.starosta p.Grzymkowski oraz p.przewodniczący rady p.Danielewicz.Stawkę zamyka przeważnie jako ostatni p.starosta Wojnarowski.W sejmiku mazowieckim na 130 polityków mławski radny p.Antczak skutecznie okupuje ostatnią dziesiątkę.Różni się ten ranking od mławskich sondaży a wnioski nasuwają się same.Amen

Urzędas